Z Kolejorzem o trzy punkty

122

Półmetek sezonu 2021/22 przed nami. Do Lubina zawita aktualny lider PKO Ekstraklasy Lech Poznań. Będzie to zarazem 64. starcie ligowe w historii pomiędzy Miedziowym zespołem, a drużyną z Wielkopolski.

Podopieczni Dariusza Żurawia będą chcieli zdobyć pierwsze trzy punkty od wyjazdowego meczu przeciwko innemu przedstawicielowi z tego miasta, czyli Warcie Poznań. ,,Kolejorz” natomiast będzie chciał zrobić kolejny krok w stronę upragnionego tytułu Mistrzów Polski na stulecie klubu.

Przed zawodnikami KGHM Zagłębia Lubin ostatnie cztery ligowe spotkania w tym roku. Pierwszy z nich, to starcie z liderem PKO Ekstraklasy Lechem Poznań. Oba zespoły w tym tygodniu rozegrały swoje mecze w ramach Fortuna Pucharu Polski. Lubinianie odpadli z rozgrywek po porażce 1:2 w Gdyni z Arką, natomiast podopieczni Macieja Skorży wygrali pewnie 4:0 z drugoligową Garbarnią Kraków.

Jeśli chodzi o rozgrywki PKO Ekstraklasy, podopieczni Dariusza Żurawia w rozegranych dotychczas 15. spotkaniach zgromadzili 17 punktów, co daje im czternastą lokatę przed tą kolejką. Lech Poznań aktualnie przewodzi w ligowej stawce, mając 35 punktów na swoim koncie z przewagą trzech oczek nad drugą Lechią Gdańsk.

W tym sezonie piłkarze KGHM Zagłębia Lubin trzykrotnie zdobywali pełną pulę na własnym stadionie, a miało to miejsce w starciach z Górnikiem Łęczna, Pogonią Szczecin i Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Do tego dochodzi remis z Cracovią i trzy porażki. Piłkarze Lecha Poznań lepiej radzą sobie na własnym stadionie, lecz na wyjazdach również uzbierali już sporo punktów. Wygrali trzy spotkania, trzykrotnie również dzielili się punktami, a także ponieśli jedyną porażkę w tym sezonie, przegrywając w Białymstoku z Jagiellonią 0:1.

Tak jak przed każdym meczem ligowym, warto zajrzeć do statystyk indywidualnych w obydwu zespołach. Jeszcze tydzień temu liderem klasyfikacji kanadyjskiej był Joao Amaral, który powrócił do Lecha przed tym sezonem po półtorarocznym wypożyczeniu do portugalskiego FC Pacos de Ferreira. W tym sezonie jest jednym z filarów ofensywy ,,Kolejorza”. Zdobył dotychczas 7 bramek i zaliczył 5 asyst. Dzięki temu również jest współliderem klasyfikacji asyst. Innym liderem w drużynie z Poznania, tym razem w klasyfikacji strzelców, jest Mikael Ishak, który dotychczas zaliczył dziewięć trafień, tyle samo co Ivi Lopez z Rakowa Częstochowa i Erik Exposito ze Śląska Wrocław.

Po stronie KGHM Zagłębia Lubin wysoko w klasyfikacji dryblingów znajduje się skrzydłowy Patryk Szysz, który w tym sezonie dotychczas 74 razy wchodził w drybling z rywalami. Mateusz Bartolewski zajmuje wysokie miejsce w klasyfikacji odbiorów, notując dotychczas 35 odbiorów w obecnych rozgrywkach.

W niedzielnym spotkaniu na boisku nie zobaczymy kapitana Miedziowych Sasy Balicia, który w tym roku już nie zagra, a jest to konsekwencja czerwonej kartki i decyzji Komisji Ligi po sytuacji z Luisem Machado w spotkaniu z Radomiakiem Radom. Innym zawodnikiem, którego zabraknie z powodu czerwonej kartki jest Aleksandar Pantić, który został wykluczony w meczu z Rakowem Częstochowa. Na baczności w Miedziowym zespole muszą się mieć cały czas Kacper Chodyna i Ian Soler, którzy zgromadzili dotychczas po trzy napomnienia. Po stronie Lecha Poznań nie będzie żadnego pauzującego zawodnika, natomiast na kolejną kartkę uważać musi środkowy pomocnik Jesper Karlstrom.

W poprzednim sezonie oba zespoły po raz pierwszy zmierzyły się w Lubinie podczas inauguracji sezonu. KGHM Zagłębie wygrało to spotkanie 2:1, a zwycięstwo dali Sasa Balić i Lubomir Guldan, którzy zdobyli bramki po rzutach rożnych w końcowych minutach meczu. Jedyną bramkę dla Lecha w tamtym spotkaniu zdobył Mikael Ishak w doliczonym czasie pierwszej połowy. W lutym tego roku na Stadionie Miejskim w Poznaniu padł bezbramkowy remis.

Czy piłkarze KGHM Zagłębia się przełamią i zdobędą trzy punkty w starciu z liderem PKO Ekstraklasy? By się o tym przekonać, klub zaprasza na Stadion Zagłębia. Pierwszy gwizdek sędziego Damiana Kosa już w niedzielę 5 grudnia o godzinie 17.30.

Miedziowi przypominają, że przy okazji obchodów Barbórki, osoby, które przyjdą na mecz w mundurze górniczym, obejrzą to spotkanie jedynie za złotówkę. Klub zapraszamy do wspólnego kibicowania piłkarzom w walce o trzy punkty i podbudowaniu morale, które w ostatnim czasie nie są na zbyt wysokim poziomie!


POWIĄZANE ARTYKUŁY