Wdał się w bójkę pod jednym z lokali na terenie miasta. Gdy okładał kijem bejsbolowym leżącego mężczyznę, na miejscu pojawili się policjanci. Nie zastanawiając się długo, ruszył na jednego z funkcjonariuszy. Do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 27-letniemu agresorowi, który dzisiejszej nocy napadł na policjanta.
– Tuż po północy do dyżurnego lubińskiej policji zadzwoniła lubinianka, która poinformowała o szarpaninie pod jednym z lokali. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Gdy funkcjonariusze podjechali we wskazane miejsce, zobaczyli sprawcę okładającego kijem leżącego mężczyznę. – Mundurowi ruszyli w kierunku agresora wzywając go do odrzucenia kija. Wtedy ten odwrócił się i usiłował uderzyć interweniującego funkcjonariusza w głowę. Policjantowi udało się zasłonić ręką. Po krótkim pościgu agresor został obezwładniony i zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu – informuje rzecznik.