Beniaminek Ekstraklasy Powen Zabrze – to przeciwnik piłkarzy ręcznych Zagłębia Lubin w meczu 6. kolejki. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 19 w hali SP 14 w Lubinie.
Trudno sobie wyobrazić lepszą okazję do przełamania się niż mecz na własnym parkiecie z beniaminkiem, który do tej pory nie zdobył jeszcze punktu i zamyka ligową stawkę. Zabrzanie z pewnością na parkiecie się nie położą, ale będą walczyć, jednak pomimo ostatnich niepowodzeń to podopieczni Jerzego Szafrańca będą faworytami tego spotkania. Nikt w Lubinie nie dopuszcza do siebie nawet myśli, że mecz mógłby zakończyć się innym wynikiem niż zwycięstwo gospodarzy. Lubinianie mają nóż na gardle i wiedzą o co grają – Po ostatnich słabych meczach musimy się w końcu przełamać i wygrać. Potrzebujemy punktów, bo rywale nam uciekają. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy tego meczu nie wygrali – mówi Jerzy Szafraniec, trener Zagłębia Lubin.
Po ostatnich słabszych występach i wywalczonym tylko jednym punkcie Zagłębie spadło na siódme miejsce w tabeli, mając na swoim koncie pięć punktów. Do trzeciego Travelandu-Społem Olsztyn lubinianie tracą tylko dwa punkty, a trzeba wspomnieć, że mają jedno spotkanie rozegrane mniej. Beniaminek z Zabrza bez punktów. Powen przegrał kolejno z Wisłą Płock, Nielbą Wągrowiec, Vive Kielce, AZS-em Gdańsk i Azotami.