LUBIN. Płyta grupy Flowers znalazła się na półkach sklepów Saturn, Media Markt i Empik. Jest to pierwszy krążek wydany przez Centrum Kultury Muza, który trafił do szerszej dystrybucji. Do tej pory produkcje lubińskich artystów sprzedawane były tylko w kasie Muzy.
– Dzięki Muzie wydanie płyty okazało się możliwe. Ale gdy trzymałem ją już w ręku, zadałem sobie pytanie, co dalej – mówi Andrzej Bobiński, założyciel zespołu Flowers. – Chciałem, żeby nasz krążek dotarł do jak największej liczby osób – dodaje.
Bobiński wziął więc sprawy w swoje ręce i zwrócił się do jednego z dystrybutorów, z pytaniem, czy nie zająłby się rozprowadzeniem po sklepach płyty jego grupy. Ku zaskoczeniu lubinianina, szybko otrzymał odpowiedź pozytywną.
– Naszą płytę można już znaleźć w lubińskim Saturnie, od poniedziałku ma też być w Empiku. Wiem, że jest również we wrocławskich sklepach, na pewno w Galerii Dominikańskiej – wylicza.
Krążek kosztuje 29.99 zł. Po trzech miesiącach dystrybutor sprawdzi, jak idzie sprzedaż.
– Nie liczę na cuda, bo wiem jak dzisiaj sprzedają się płyty. Ale cieszę się, że produkcja Flowersów znalazła się na sklepowych półkach – dodaje Andrzej Bobiński.
Obecnie zespół Flowers przygotowuje się do nagrania kolejnego teledysku do jednej z piosenek, która znalazła się na płycie. 3 maja grupa zagra na majówce w Rudnej, a pod koniec czerwca będzie można ją usłyszeć podczas Dni Lubina.