LUBIN. Jest nowoczesny, działa jak wóz transportowy „małej mocy” i umożliwia reagowanie na wszystkie zdarzenia pod ziemią. Miedziowe Centrum Kształcenia Kadr będzie szkolić przyszłych operatorów na nowym symulatorze jazdy – samojezdnym wozie transportowym „małej mocy”. To pierwsza taka pomoc dydaktyczna w MCKK.
– Naprzeciw kierownicy zamontowany jest ekran, w którym widać dokładnie te trasy, które znajdują się pod ziemią. Urządzenie ma za zadanie wprowadzić górnika w realia świata kopalni oraz nauczyć reagowania na zagrożenia, z jakimi pracownicy mogą się spotkać pod ziemią – mówi Waldemar Poczynek, starszy inspektor ds. szkoleń w MCKK.
– Tego rodzaju symulator jest niezbędnym elementem uzupełnienia wiadomości teoretycznych na temat prowadzenia maszyn górniczych – tłumaczy prezes zarządu MCKK, Tadeusz Borysiak.
Urządzenie ma umożliwić przyszłym pracownikom Polskiej Miedzi zrozumienie specyfiki pracy pod ziemią. Symulator wyczula górników na stosowanie Regulaminu Ruchu Maszyn Górniczych oraz przygotowuje ich do egzaminów.
– Chcemy żeby nasze efekty szkoleniowe były coraz większe. Już od 2005 roku mieliśmy strategię co do rozwoju kształcenia. Wprowadzenie symulatora, jako jednego z elementów szkolenia, z pewnością wpłynie na lepszy rozwój pracowników – podsumowuje dyrektor departamentu zarządzania szkoleniami w KGHM, Anna Trusiak.