Wystartowali!

17

Prognozy nie są dla nich najlepsze. Przez cały tydzień z nieba ma się lać żar. A oni codziennie pokonają pieszo nawet 30 km! – To nic. W ubiegłym roku było jeszcze goręcej. Wolimy słońce, niż deszcz – mówią nastolatki z Lubina, które wraz z liczną grupą wyruszyły dziś rano z pielgrzymką do Częstochowy.

Dziewczyny idą na Jasną Górę już po raz kolejny. – Za pierwszym razem było najgorzej. Myślałam sobie, że już nie dam rady iść, że znowu trzeba wstać o 4.30 – opowiada jedna z nich. – Ale potem nagle dostawało się dawkę takiej energii, że nie można było zrezygnować – śmieje się. – Najważniejsze żeby człowiek miał intencję. Ja będę się modlić, żeby dobrze zdać egzaminy – dodaje.

W tym roku z nastolatkami z naszego miasta idą też ich przyjaciele z Krakowa. – Tak, przyjechaliśmy tu specjalnie z Krakowa – potwierdzają. – Przyjaciele nas przekonali. W ubiegłym roku dołączyliśmy do nich na chwilę i tak nam się spodobało, że w tym roku chcemy przejść całą trasę – przekonują zgodnie. – O co będziemy się modlić? Ja o dobry wybór zawodu. Żeby wybrać właściwą ścieżkę – mówi 19-latek z Małopolski. – A ja o pomyślność na studiach – dodaje jego koleżanka.

Jaki jest niezbędnik pielgrzyma? Bagaż wiezie specjalna ciężarówka, a piechurzy – w plecakach – mają przy sobie te najpotrzebniejsze rzeczy. – Karimatę, na której można usiąść podczas postoju, dużo wody, coś do jedzenia, kremy z filtrem, mokre i suche chusteczki, coś na głowę, karteczki na intencje i oczywiście różaniec – wylicza jeden z uczestników pielgrzymki.

Łącznie z naszego miasta wyszło dziś ponad 100 osób. Idą w dwóch grupach – pierwsza to mieszkańcy Polkowic, Chocianowa i Ścinawy i Lubina, a druga to szóstka, czyli grupa salezjańska. Dzisiaj ich celem jest Legnica, gdzie przenocują, a jutro z całą diecezją wyruszą wprost do Częstochowy. Na Jasną Górę pielgrzymi dojdą w czwartek, 7 sierpnia.

Dodajmy, że w tym roku pielgrzymka wystartowała już po raz 22.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY