„W szkole jest bomba” – taka informacja trafiła dziś rano na mailową skrzynkę Zespołu Szkół nr 2 przy ulicy Szpakowej. Podobnej treści wiadomości otrzymały szkoły w wielu innych miastach, w tym także w Polkowicach, Legnicy czy Jaworze. Ktoś ewidentnie chciał zakłócić trwające egzaminy maturalne.
Jak przyznaje Artur Pastuch, dyrektor ZS nr 2 w Lubinie, placówki w całym kraju były przygotowane na taką ewentualność. – Dostaliśmy wytyczne z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, żeby nie reagować – informuje dyrektor Pastuch.
Dla pewności, szkoła uruchomiła standardową procedurę. – Powiadomiliśmy odpowiednie służby – zaznacza dyrektor.

Placówka została przeszukana przez strażaków oraz policjantów z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. – Niczego nie ujawniono, w związku z czym egzamin maturalny mógł się normalnie rozpocząć o godzinie 9 – tłumaczy aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej komendy.
Podobnej treści wiadomości otrzymało dziś wiele szkół w całej Polsce. W sąsiedniej Legnicy mail dotarł aż do sześciu placówek.
Fot. BM