Pokazy sprzętu wojskowego, quady dla dzieci, wyrzutnia rakiet i kilkanaście litrów grochówki – te i wiele innych atrakcji czekać będzie na lubinian 11 listopada na błoniach. Już po raz drugi Narodowe Święto Niepodległości w mieście to nie tylko składanie kwiatów pod pomnikami, ale i piknik wojskowy.
Choć wszystko zacznie się tradycyjnie, później będzie wiele zabawy.
– Uroczystość zapoczątkuje złożenie kwiatów pod pomnikiem Piłsudskiego – mówi dyrektor OSiR-u Piotr Midziak, jeden z organizatorów imprezy. – Po złożeniu kwiatów przewidziany jest przejazd pojazdów ciężkich aleją Niepodległości w stronę lubińskich błoni – dodaje.
Piknik odbędzie się bowiem właśnie na błonach. Każdy uczestnik imprezy będzie miał okazję zobaczyć z bliska czołg Leopard, armatohaubicę Dana czy chociażby popularnego już w Lubinie Rosomaka.
Atrakcji będzie jednak znacznie więcej. – Paintball, eurobangee, dmuchańce, quady dla dzieci – wylicza organizator imprezy.
Na głodomorów czekać będzie kilkanaście litrów grochówki oraz bigos.
Podczas pikniku harcerze z Lubina przeprowadzą charytatywną zbiórkę pieniędzy na rzecz dzieci z Afganistanu. – Za zebrane pieniądze żołnierze kupią koce i zimową odzież – dodaje dyrektor Midziak.
Nie zabraknie również muzyki. O godzinie 16.30 zagra L.U.C., czyli Łukasz Rostkowski. Przestawi on nowatorskie słuchowisko muzyczno-historyczne.
Zwieńczeniem imprezy będzie występ zespołu Liverpool. Zakończenie pikniku organizatorzy przewidują około godziny 19.