LUBIN. Do dwóch groźnych wypadków drogowych doszło w piątkowe popołudnie na ulicach miasta. Wskutek obu zdarzeń dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala.
Najpoważniejszy wypadek miał miejsce około godz. 18.15 na drodze prowadzącej do Krzeczyna Wielkiego. Niespełna trzydziestoletni kierowca hondy civic, podróżujący w kierunku Lubina, podczas wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka fiatem ducato.
Kierowca hondy, mieszkaniec powiatu lubińskiego, z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Poszkodowanemu, który przebywa na bloku operacyjnym, towarzyszą policjanci. Inni funkcjonariusze wciąż ustalają szczegóły zajścia.
Wiadomo, że kierowcy fiata ducato oraz innym uczestnikom tego wypadku nic się nie stało. Internauci alarmowali naszą redakcję, że przez niemal dwie godziny droga pomiędzy Lubinem a Krzeczynem Wielkim była nieprzejezdna. Autobusy komunikacji publicznej musiały korzystać z objazdów.
Do drugiego wypadku doszło tuż przed godziną szesnastą na remontowanym fragmencie ulicy Odrodzenia. Siedząca za kierownicą fiata cinquecento, 51-letnia mieszkanka Ścinawy, podczas manewru cofania, najechała na 86-letniego pieszego. Lubinianina, który doznał złamania kości prawego uda, czeka długa rehabilitacja.
Wszystkie informacje, dotyczące obu zdarzeń drogowych, otrzymaliśmy dzięki uprzejmości oficerów dyżurnych lubińskiej policji.