Podopieczni Pavla Hapala w swoim pierwszym rozegranym meczu sparingowym w Grodzisku Wielkopolskim, zanotowali wysokie zwycięstwo 6:3. Przeciwnikiem Zagłębia była pierwszoligowa Warta Poznań.
Od samego początku Zagłębie kontrolowało grę nie pozwalając Warcie zbytnio podchodzić w pobliżu pola karnego. Już w 8. minucie pojedynku, prowadzenie miedziowych dał Arkadiusz Woźniak. Później wraz z Woźniakiem bardzo często do głosu dochodzili Łukasz Hanzel, Szymon Pawłowski. Jednak druga bramka należała do Vidanova, który w 31. minucie pokonał bramkarza Poznania. Niedługo potem, bo w dwie minuty po drugim golu, wpadł trzeci. Jego autorem był wysoki Csaba Horvath. Do przerwy Warta strzeliła bramkę kontaktową i miedziowy wygrywali 3:1.
W drugiej odsłonie meczu na boisku pojawili się Adrian Błąd oraz Martins Ekwueme. Początkowe akcje rywali Zagłębia bronił skuteczny Konrad Forenc. Podopieczni Pavla Hapala czwarte trafienie zanotowali w 67. minucie meczu. Dośrodkowanie Davida Abwo wspaniale wykorzystał Arkadiusz Woźniak. Kilka chwil później zespół z Poznania zmniejszył stratę i zdobył drugiego gola. W 71. minucie były kapitan Zagłębia, Szymon Pawłowski przelobował bramkarza Warty i miedziowi wygrywali już 5:2. Na koniec sędzia po faulu na Arkadiuszu Woźniaku podyktował wapno i ostatecznie miedziowi wygrali 6:3. Strzelcem rzutu karnego był Szymon Pawłowski. Trzecia bramka dla Warty również padła z „jedenastki”.