Bogusława Dąbrowska z Chróstnika została Sołtysem Roku 2015 w gminie Lubin. To decyzja gospodarzy wsi, którzy w Zimnej Wodzie spotkali się na uroczystości zorganizowanej z okazji Dnia Sołtysa.
Drugi rok z rzędu to właśnie sołtysi wybierają osobę, która w ciągu minionych 12 miesięcy najbardziej zasłużyła się swojej lokalnej społeczności. Wybór Bogusławy Dąbrowskiej nie budził wątpliwości. Pani sołtys otrzymała najwięcej głosów.
– Jestem szczęśliwa i wzruszona – mówiła tuż po ogłoszeniu wyników sołtys Chróstnika, a łza w oku kręciła się nie tylko wyróżnionej. Lista zrealizowanych dzięki jej zaangażowaniu zadań nie jest krótka: miasteczko rowerowe, wiata, oświetlenie czy remont świetlicy – to tylko niektóre z inwestycji w Chróstniku, nad którymi czuwała pani sołtys.
– Moim marzeniem jest budowa boiska, bo tego nam w Chróstniku bardzo brakuje i wierzę, że w tym roku rozpocznie się realizacja tej inwestycji – mówi Bogusława Dąbrowska.
Drugie miejsce w konkursie Sołtys Roku 2015 zajął Tadeusz Kosturek, gospodarz wsi Raszówka, a trzecie Aneta Tutko, sołtys Zimnej Wody. Wyróżnienia przyznano Czesławowi Niemcowi z Bukownej oraz Krzysztofowi Lewickiemu z Księginic.
Podczas spotkania wybrano także radę sołtysów gminy Lubin. Radę, której powołanie zakłada Strategia Gminy Lubin, również ze swojego grona wybrali gospodarze wsi. W jej skład weszli: Lidia Cesarz (Krzeczyn Mały), Justyna Curyło (Ustronie), Aneta Tutko (Zimna Woda), Ryszard Bubnowski (Szklary Górne), Krzysztof Lewicki (Księginice), Dariusz Sędzikowski (Karczowiska) i Jerzy Tadla (Krzeczyn Wielki). Rada ukonstytuowała się na pierwszym posiedzeniu. Jej przewodniczącym został Dariusz Sędzikowski, a zastępcą Aneta Tutko.
– Po roku mojej pracy na rzecz gminy Lubin i współpracy z sołtysami widzę, że mieszkańcy dokonali dobrych i bardzo dobrych wyborów. Różnymi sposobami, ale konsekwentnie i z uporem dążycie państwo do realizacji celów, które wytyczyli wam mieszkańcy. Tego uporu i konsekwencji gratuluję i cieszę się, że mogę z państwem współpracować, bo rola sołtysa w kontaktach z samorządem jest niezmiernie ważna – mówił Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.