Zarzuty zniszczenia mienia usłyszał 18-latek, podejrzany o wybicie szyby na ganku jednego z domów jednorodzinnych w Lubinie. Policjantów zawiadomili wystraszeni właściciele budynku, których obudził hałas wybitej szyby, krzyki wandala i mocne pukanie do drzwi. Nastolatek został zatrzymany przez patrol prewencji. Był bardzo pobudzony i agresywny, podczas interwencji groził mundurowym.
Dyżurny lubińskiej komendy w środku nocy otrzymał zgłoszenie. – Dotyczyło ono młodego mężczyzny, który zachowywał się jakby nie wiedział, co się z nim dzieje i prawdopodobnie jest nietrzeźwy, a dodatkowo krzyczał i próbował dostać się do jednego z domków jednorodzinnych. Ubrany był tylko w koszulkę z krótkim rękawem – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Na interwencję natychmiast wysłani zostali policjanci wydziału prewencji. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszających, którzy wskazali im posesje, gdzie poszedł mężczyzna i skąd usłyszeli dźwięk wybitej szyby.
Po chwili stróże prawa zauważyli mężczyznę, który krzyczał i głośno uderzał pięściami w drzwi wejściowe do wskazanego domu.
– Wandal był na ganku za zamkniętymi drzwiami od środka. Szyba w oknie była wybita, a na podłodze było rozrzucone szkło. Mundurowi dostali się na ganek. Kiedy chcieli udzielić pomocy 18-latkowi, z uwagi na jego obrażenia, ten zaczął używać w kierunku funkcjonariuszy słów wulgarnych, grozić im oraz się wyrywać. Nie chciał wykonywać żadnych poleceń. Został obezwładniony i zatrzymany – kontynuuje rzeczniczka.
18-latek trafił do policyjnej celi. Jak się okazało, pomimo młodego wieku, przewijał się już w policyjnej kartotece. Nastolatek usłyszał już zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu do pięciu lat więzienia.