Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia nowego stadionu w Lubinie. Już za kilka dni fanów futbolu czeka niezwykła gratka. Piłkarze Zagłębia zainaugurują sezon na murawie nowoczesnego obiektu sportowego. Wiadomo, że gospodarze klubu zaprosili na uroczystość wielu gości, jednak wśród nich – wbrew obietnicom – zabraknie osoby, dzięki której mieszkańcy mogą się cieszyć nową areną.
Kiedy Paweł Jeż obejmował prezesurę w Zagłębiu Lubin, obiecał, że w odpowiednim momencie podziękuje swemu poprzednikowi, Robertowi Pietryszynowi. Uroczystość otwarcia stadionu wydaje się być najlepszą ku temu okazją. – Nie dostałem zaproszenia, choć faktycznie słyszałem, że mój następca zamierzał mi podziękować w jakiś szczególnie spektakularny sposób – mówi były szef klubu.
Zaproszenia nie otrzymał także były prezes Polskiej Miedzi, Krzysztof Skóra, który podjął decyzję o budowie obiektu. – Szczerze mówiąc pominięcie mojego nazwiska na liście gości już mnie nie zaskoczyło – przyznaje. Zapomniano o mnie także podczas ostatnich uroczystości barbórkowych, a tym samym złamano wieloletnią tradycję, która uwzględniała zaproszenia dla byłych szefów KGHM – dodaje.
Więcej na ten temat można przeczytać w "Wiadomościach Lubińskich", które od dziś dostępne są w mieście.