Wszystko przez brak prądu

26

LUBIN. – Zegar na skwerze Mistrzów znowu nie działa – żali się lubinianin w mailu do naszej redakcji. Nie pierwszy raz czasomierz szwankuje. Jednak tym razem, nie jest winny, jak poprzednio, uszkodzony mechanizm, a, według naczelnika wydziału infrastruktury, awaria prądu.

 

– Nie było zasilania, więc zegar się rozregulował – wyjaśnia Rafał Rozmus, naczelnik wydziału infrastruktury lubińskiego urzędu miejskiego. – Ustawimy go na nowo i wszystko powinno być w porządku – zapewnia.

To już drugi zegar na skwerze Mistrzów. Pierwszy, właściwie od chwili gdy go zainstalowano, nie wskazywał dobrej godziny. Okazało się, że czasomierz był uszkodzony fabrycznie. W ramach gwarancji w lipcu wymieniono zegar i od tamtej pory miało być wszystko w porządku…

O zegarze pisaliśmy wcześniej tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,14919,nie_w_czas_czyli_zegar_do_wymiany.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY