Trzynastu górników ucierpiało z powodu wstrząsu do jakiego doszło w kopalni Polkowice – Sieroszowice o 3.48 nad ranem. – Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych ran – komentuje Przemysław Ziółek z biura prasowego KGHM.
Wstrząs zaskoczył nad ranem górników pracujących na oddziale G-54 w kopalni Polkowice – Sieroszowice. Trzynaście osób zostało lekko rannych. Większość wróciła do domu, jednak kilku górników zabrano do szpitala na obserwację.
– Dla nas najważniejsze jest to, że nikt nie odniósł poważniejszych ran – dodaje Ziółek.
Oddział G-54 pozostanie zamknięty do czasu przyjazdu odpowiednich komisji, w tym z Urzędu Górniczego.
MRT
