W przygranicznej Lubawce ukrywał się trzeci z poszukiwanych mężczyzn podejrzanych o udział w zabójstwie 29-letniego lubinianina Marcina W. Dwóch policja zatrzymała kilka godzin po dokonanej zbrodni. Trzeci poszukiwany był do wczoraj. Teraz trafił za kratki, dołączając do swych dwóch kompanów
– Wczoraj, 10 września, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze pozyskali informacje, że na terenie Lubawki może przebywać mężczyzna poszukiwany w sprawie zabójstwa, do którego doszło w Lubinie 28 sierpnia – relacjonuje starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
– Informacja potwierdziła się. W samym centrum miasta, na rynku, policjanci rozpoznali poszukiwanego mężczyznę. Zatrzymano go. Obecnie 26-latek przebywa w policyjnym areszcie – dodaje oficer prasowy.
Zatrzymany wczoraj Krystian Sz. – podobnie jak Michał P., który w areszcie przebywa już od dnia zbrodni, również nie przyznaje się do winy. Morderstwo przypisują swojemu trzeciemu koledze, Michałowi W.
– Michał W. przyznał się do winy. Mówi jednak, że nie pamięta tamtego zdarzenia – wyjaśnia zastępca prokuratora rejonowego w Lubinie Romuald Brzeziński.
Według prokuratury, całe zdarzenie wyglądało mniej więcej tak: Michał W., Michał P. i Krystian Sz. chcieli wejść do agencji towarzyskiej, ale ich nie wpuszczono. Prawdopodobnie dlatego, że mogli bylć pijani lub pod wpływem środków odurzających.
29-latek, który zginął tamtej nocy, chciał im pomóc dostać się do środka. Przy wejściu doszło jednak do szarpaniny. Michał W. wyciągnął nóż. Dalszy ciąg znają już wszyscy lubinianie. 29-latek został ugodzony i zmarł na chodniku przed agencją „Rozalia”.
Zatrzymanemu Michałowi W. za zabójstwo grozi kara do 25 lat lub dożywotniego więzienia.
Krystianowi Sz., który wpadł w ręce policji wczoraj, postawiono zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, co według kodeksu karnego zagrożone jest pozbawieniem wolności od 3 lat więzienia.