Nic nas tak nie cieszy, jak cudze wpadki i potknięcia. Z nieskrywaną złośliwością piętnujemy i dokumentujemy wszelkie błędy innych.
Tak też było dziś przed telebimem Cuprum Areny. W godzinach popołudniowych z nieznanych powodów zamiast reklam, monitor zaczął pokazywać niewłaściwe obrazy.
Klienci i przypadkowi przechodnie mieli z tego powodu nie lada uciechę. Niektórzy na widok słowa error wyciągali aparaty fotograficzne i dokumentowali niewiele znaczącą wpadkę, wynikającą zapewne z błędu programu komputerowego.