Odra Ścinawa bardzo dobrze zainaugurowała rundę wiosenną w grupie II legnickiej A-klasy. Podopieczni Tomasza Wołocha w niedzielę wygrali już trzeci mecz bez straty bramki.
W pierwszych dwóch meczach obejrzeliśmy całkiem inne spotkania. Najpierw ścinawianie na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Legnicy pokonali aż 9:0 Relaks Szklary Dolne, by w kolejnym strzelić tylko dwie bramki Zrywowi. Drużynę z Kłębanowic chwalił sam szkoleniowiec idącej po awans okręgówki – Odry.
– Cieszą te dwa nasze zwycięstwa, z Relaksem Szklary Dolne przyszło łatwo, bo wygrana 9:0. Natomiast jeśli chodzi o Zryw Kłębanowice jestem mile zaskoczony drużyną rywala, bo na prawdę widzę, że idzie tam wszystko w bardzo dobrym kierunku. Jest to zespół, który może w tej lidze sporo namieszać. – mówił Tomasz Wołoch, trener Odry Ścinawa.
Pierwsze wiosenne spotkanie ścinawianie zagrali jeszcze na sztucznej nawierzchni w Legnicy, jednak kolejne mecze rozgrywają już na boisku w Parszowicach. Późniejsza od wszystkich zmiana nawierzchni mogła napsuć sporo krwi Odrze, jednak tak ostatecznie się nie stało.
– Mecz z Kłębanowicami graliśmy jako pierwszy na naturalnej murawie i trochę nam to przeszkadzało, jednak myślę, że teraz z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej. – dodaje Wołoch.
Jeszcze przed spotkaniem z Błękitnymi Koskowice Tomasz Wołoch uczulał, że nie można lekceważyć drużyny rywala.
– Błękitni Koskowice to bardzo solidny zespół i nie można go porównywać do Relaksu. Z resztą drużyna ze Szklar Dolnych to także fajnie ułożony zespół, ale wynik się otworzył i niestety motywacja u rywali spadła i to się przyczyniło do tak wysokiego rezultatu. – podkreślał szkoleniowiec Odry.
I te obawy się potwierdziły, ponieważ ścinawianie do przerwy prowadzili tylko 1:0. Na całe szczęście w drugiej części gry Odra rozwiązała przysłowiowy worek z bramkami i pokonała Błękitnym aż 6:0.
Więcej informacji o zespołach z naszego regionu we wtorkowym programie "Piłkarskie Nizsze Ligi" w TV Regionalnej. Start o godzinie 18:30.