Wołoch: Trenujemy trzy razy w tygodniu

129

Za Odrą Ścinawa pierwszy mecz sparingowy przed rundą wiosenną sezonu 2016/2017. Podopieczni Tomasza Wołocha udanie zainaugurowali przygotowania pokonując juniorski zespół KS-u Polkowice 2:1. 

wołoch

Spotkanie rozgrywane na boisku ze sztuczną nawierzchnią należące do Zagłębia Lubin było trudnym sprawdzianem dla obydwu drużyny i nie chodzi tutaj tylko o sprawy sportowe, ale także utrudnienia w grze, które wynikały ze śliskiej nawierzchni. Ostatecznie to ścinawianie wygrali to spotkanie 2:1. 

– Pierwszy mecz kontrolny w ramach jednostki treningowej z juniorami starszymi KS-u Polkowice. Bardzo fajna jednostka tylko szkoda, że dzisiaj te warunki spowodowały, że to boisko jest naprawdę bardzo ciężkie do gry, utwardzone. Dobrze, że mecz zakończył się bez żadnych poważniejszych kontuzji. – mówił po meczu Tomasz Wołoch, trener Odry Ścinawa.

Ścinawianie po rundzie jesiennej zajmują pozycję lidera w legnickiej klasie okręgowej i są na dobrej drodze, by na koniec sezonu wywalczyć awans do IV ligi. Zapytaliśmy szkoleniowca Odry jak wyglądać będą przygotowania do bardzo ważnej rundy.

– Trzy jednostki treningowe w tygodniu plus mecz kontrolny, także praktycznie będziemy się widzieli cztery razy w tygodniu. Myślę, że to jest wystarczające dla moich zawodników ze względu na to, że większość pracuje a duża część studiuje. – podkreśla Wołoch.

W barwach Odry w dzisiejszym meczu na boisku pojawiło się dwóch testowanych zawodników. Jednym z nich był Robert Rosiński, który już kiedyś występował w Ścinawie a w swoim CV ma grę w m.in. Śląsku Wrocław. Drugim z zawodników, którzy dostali szansę na zaprezentowanie swoich możliwości był Michał Piechuta, czyli były zawodnik Orkana Szczedrzykowice a w minionej rundzie grać Karkonoszy Jelenia Góra.

– Dzisiaj testowałem dwóch zawodników. Trudno cokolwiek na dzień dzisiejszy powiedzieć, bo tak jak wspomniałem wcześniej to boisko było tak utwardzone, że było tutaj dużo kwestii przypadkowych. Zobaczymy z biegiem czasu po kolejnych meczach kontrolnych z Konfeksem czy z rezerwami Chrobrego Głogów jak Ci zawodnicy się zaprezentują, ale myślę, że powinno być bardzo dobrze. – kończy Tomasz Wołoch. 


POWIĄZANE ARTYKUŁY