Dwóch zdolnych i młodych zawodników zmierzy się już w grudniu podczas gali XTB KSW 89 w Gliwicach. Wojciech Kazieczko (3-1, 2 KO) zetrze się z Michałem Dominem (5-3, 2 KO, 2 Sub) w limicie kategorii piórkowej.
Wojciech Kazieczko ma za sobą trzy walki w okrągłej klatce KSW. W kwietniu zeszłego roku
zmierzył się z Lubodem Lesskiem i wygrał już w pierwszej rundzie przez nokaut.
Zakończenie to zostało nagrodzone bonusem za najlepszy nokaut gali.
W drugim pojedynku, który odbył się podczas KSW 74, Kazieczko pobił Eduarda Demenkę. Natomiast w trzecim starciu w okrągłej klatce musiał uznać wyższość Daniela Tărchili. Przed tą walką reprezentant zielonogórskiego klubu Pepe MMA, który ma też za sobą bogatą karierę kickbokserską, pozostawał niepokonany w zawodowym MMA.
Michał Domin stoczył do tej pory cztery walki dla KSW. W debiucie zawodnik z Jastrzębia Zdroju musiał uznać wyższość Roberta Ruchały, ale już w drugim starciu to on wychodził z klatki z ręką uniesioną w geście zwycięstwa, kiedy to po ciekawym pojedynku pokonał Szymona Karolczyka. Po tym starciu zmierzył się z Patrykiem Kaczmarczykiem i przegrał.
Reprezentant Inżbud Rybnik Octagon Żory ostatni raz wszedł do okrągłej klatki w grudniu zeszłego roku, poddał Patryka Likusa i zdobył bonus za najlepsze skończenie gali XTB KSW 77. Domin ma na swoim koncie osiem zawodowych pojedynku i cztery zwycięstwa przed czasem.