Złodziej niepostrzeżenie wszedł do jednego z mieszkań w centrum i ukradł portfel z pieniędzmi oraz kartami do bankomatu, który leżał w przedpokoju. Mieszkańcy gdy wrócili do domu, zapomnieli zamknąć za sobą drzwi, a rabuś to wykorzystał.
Lubinianie zgłosili kradzież policji. Po kilku dniach funkcjonariusze zatrzymali złodzieja. Okazał się nim 44-letni lubinianin.
– Dzisiaj rano funkcjonariusze weszli do jego mieszkania. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony ich wizytą – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha. – Jak ustalili policjanci, mieszkaniec Lubina chodził po klatce schodowej od drzwi do drzwi, sprawdzając, czy ktoś nie pozostawił ich otwartych. Gdy na takie trafił, z przedpokoju ukradł portfel, wykorzystując nieuwagę domowników.
Za pieniądze z ukradzionego portfela 44-latek kupił alkohol. Próbował jeszcze wybrać pieniądze z bankomatu, posługując się nie swoją kartą, ale mu się nie udało.
– Teraz 44-latkiem zajmie się sąd. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje aspirant sztabowy Pociecha.
