Wjedziesz na czerwonym, spodziewaj się listu

1859

Lubinianie bardzo często pokonują tę trasę. Teraz muszą być jednak znacznie ostrożniejsi. Jadąc w kierunku Polkowic muszą nie tylko zwolnić – bo po drodze kilka fotoradarów – ale też uważać, by nie wjechać na drogę na czerwonym świetle. Na skrzyżowaniu ulicy Kopalnianej z drogą krajową nr 3 w Polkowicach działają już urządzenia rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Wjedziesz – spodziewaj się listu, a potem mandatu.

System specjalnych kamer na skrzyżowaniach montuje CANARD, czyli Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. To specjalna komórka organizacyjna Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, która została utworzona w celu prowadzenia nadzoru nad ruchem drogowym.

CANARD sprawdza czy kierowcy nie przekraczają prędkości i czy stosują się do sygnalizacji świetlnej. Obecnie w 20 punktach w całym kraju montowane są kamery na skrzyżowaniach, które monitorują czy kierowcy nie przejeżdżają na czerwonym świetle. 13 z nich, w tym te w Polkowicach, już działają. Inspekcja Transportu Drogowego właśnie poinformowała, że sprawdziła system w Polkowicach i że wszystko działa jak należy.

Dla kierowców oznacza to, że ich jazda zostanie nagrana. Jeśli złamią przepisy, otrzymają list z poleceniem wskazania kierowcy, który danego dnia siedział za kierownicą naszego samochodu. System jest bowiem połączony z Centralną Ewidencją Pojazdów i tym sposobem, po rejestracji danego auta, dociera do danych właściciela pojazdu.

Właściciel pojazdu jest zobowiązany do podania danych kierowcy, a ten później może spodziewać się mandatu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY