KGHM. Spokojnym snem mógł się cieszyć prezes Polskiej Miedzi. Po wczorajszej deklaracji szefa resortu skarbu wiadomo było, że podczas dzisiejszego posiedzenia rady nadzorczej włos mu z głowy nie spadnie.
Od godziny w Lubinie trwa rada nadzorcza KGHM. W porządku obrad co prawda nie było zmian w składzie zarządu spółki, ale jeszcze wczoraj spekulowano na temat dużego prawdopodobieństwa odwołania Herberta Wirtha.
Po południu głos zabrał sam minister skarbu, Mikołaj Budzanowski. Szef resortu publicznie zapewnił, że w najbliższym czasie nie przewiduje już żadnych zmian kadrowych w kontrolowanych przez siebie spółkach. Deklaracja ta dotyczy także władz lubińskiego koncernu.
Jak informuje rzecznik prasowy lubińskiej spółki, dzisiejsze spotkanie nadzoru potrwa około trzech godzin. Członkowie tego gremium skupieni są przede wszystkim na planach inwestycyjnych Polskiej Miedzi. – Ze szczególnym uwzględnieniem kanadyjskiego projektu – podkreśla Dariusz Wyborski, dyrektor departamentu komunikacji w KGHM.
Rada nadzorcza po raz pierwszy spotyka się w nowym składzie. Przypomnijmy, że podczas ubiegłotygodniowego nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy wymienionych zostało pięciu członków tego gremium. Podczas dzisiejszego posiedzenia miedziowi debiutanci zapoznają się ze specyfiką lubińskiego potentata.