W Starej Rudnej i Tymowej odbyły się kulinarne warsztaty zdrowego odżywiania. Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu uczy najmłodszych jak jeść.
Dzieci z dwóch miejscowości w gminie Rudna doskonale wiedzą, że nie należy jeść „gotowców”, czyli fast-food (hot-dog, hamburger, kebab itp.), zup z proszku, sosów, konserw czy tanich wędlin, czyli pożywienia wysokokalorycznego, które obfituje w tłuszcz oraz będące źródłem łatwoprzyswajalnych węglowodanów, a ubogie w błonnik, składniki mineralne oraz witaminy.
Akcję uświadamiania młodzieży poprowadziła Urszula Znamirowska z DODR we Wrocławiu. – Podczas spotkań z młodzieżą mówiłam o związku pomiędzy odżywianiem się, a rozwojem fizycznym i intelektualnym. Celem pracy było pokazanie przewagi zdrowego jedzenia nad tzw. pustymi kaloriami – opowiada pani Urszula.
Spotkania kończyły się w praktyczny sposób. Dzieci same przygotowywały potrawy wykorzystując zdobytą wiedzę. Wśród menu znalazły się dania takie jak: zupa z dyni, pomidory faszerowane sałatką jarzynową, które wyglądały jak muchomory, sałatka z sałaty, a na deser gruszki w czekoladzie.
– Starajmy się, aby nasze dzieci też brały udział w przygotowywaniu posiłków, to bardzo ważne, uczy zaradności i gospodarności – dodaje pani Urszula, która uważa, że podobne warsztaty powinny się odbyć dla córek i mam. – Zanim pozwolimy naszemu dziecku zjeść pożywienie typu fast food, zastanówmy się czy chcemy narażać jego zdrowie – przestrzega pani Urszula.
Młodzi ludzie szybko przekonali się, że przygotowanie prawidłowego posiłku może być łatwe i przyjemne.