Wody w Odrze jest coraz więcej. Ostatnie pomiary w Ścinawie pokazują, że sięga już 529 cm. Miasto, jak i cała gmina, wciąż broni się przed falą wezbraniową, która na naszym terenie spodziewana jest na przełomie piątku i soboty. Wejście do portu nie jest już możliwe, pojawiły się tam policyjne taśmy oraz dyżurujący policjanci.
Kiedy jedni wciąż pakują piach do worków i budują wały obronne na terenach, które są najbardziej zagrożone powodzią, inni – szczególnie ci starsi mieszkańcy – z niepokojem obserwują, jak woda w Odrze się podnosi. Stoją przy ścinawskim porcie, wspominając powódź z 1997 roku i licząc, że tym razem wody będzie mniej.
– Jestem na emeryturze, więc przychodzę i patrzę jak wygląda stan Odry, sytuacja ścinawian, którzy mieszkają najbliżej Odry jest bardzo poważna. Moje obawy są mniejsze, bo mieszkam w tej części Ścinawy, której nie zaleje. My mieszkańcy, Mamy już doświadczenie z 1997 roku, dziś mamy większą wiedzę, większy dostęp do informacji. Niestety widzimy, że poziom Odry wciąż się podnosi, jeśli woda będzie około 7 metrów, to może dojść do rynku – szacuje jeden ze ścinawian Antoni Hajkowicz.
O aktualną sytuację hydrologiczną w gminie Ścinawa zapytaliśmy burmistrza Krystiana Kosztyłę. Czy zagrożenie jest realne? Jakie scenariusze zakłada w obecnej sytuacji magistrat?
– Prognozy dla nas są bardzo dynamiczne, zmieniają się z godziny na godzinę. Według aktualnych prognoz z IMGW fala, która już przechodzi przez Wrocław, ma dotrzeć do Ścinawy jutro. Według tych dynamicznych prognoz ma ona wynosić około 650 cm. To trochę mniej niż podczas powodzi w 2010 roku – informuje burmistrz Krystian Kosztyła.
Gmina cały czas monitoruje stan rzeki. Dzięki temu wczoraj wieczorem w południowej części gminy na owałowaniu w okolic Grzybowa zauważono nieszczelność. Na miejsce wezwano przedstawicieli Wód Polskich, którzy zdecydowali, że od strony kanału rzeki trzeba to zaworkować.
– Jesteśmy też zabezpieczeni, jeśli chodzi o oczyszczalnie ścieków. Mamy ponad metr zapasu, jeśli chodzi o owałowanie tego krytycznego punktu. Mimo wszystko wciąż monitorujemy tam sytuację. Może się okazać, że jutro – w tym kluczowym dla nas dniu – konieczny będzie demontaż najcenniejszych urządzeń na oczyszczalni ścieków. W 2010 roku udało nam się uratować oczyszczalnię. Wczoraj mieliśmy tam dużą akcję podnoszenia tego wału. Obecny był geodeta, mierzyliśmy rzędne, alby wał był równy na całej długości – dodaje burmistrz.
Burmistrz odniósł się też do informacji w sprawie mostu na Odrze, których w sieci jest wiele. Pojawiają się bowiem sugestie, że ten wkrótce zostanie zamknięty. – Rozmawiałam dziś z dyrektorem wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który przekazał mi, że na dziś nie ma planów dotyczących zamknięcia tej przeprawy mostowej w ciągu drogi krajowej nr 36. Jeśli to się zmieni, będziemy informować mieszkańców – podkreśla.
Jeśli ktoś chciałby wesprzeć ścinawian w napełnianiu worków z piaskiem, które mają zabezpieczyć ich gminę przed wielką wodą, może dziś pojawić się na placu przed Zakładem Gospodarki Komunalnej przy ulicy Jana Pawła II w Ścinawie, gdzie akcja prowadzona będzie dziś do późnych godzin wieczornych. – Dziękuję wszystkim, którzy pomogli nam do tej pory. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej akcji, przyjeżdżają do nas ludzie z całego regonu. Wierzę, że razem obronimy gminę Ścinawa – podsumowuje.
Fot. BM