Więcej wyprodukowanej miedzi niż rok temu, wyższe przychody ze sprzedaży i wyższy zysk – wynik z raportu finansowego grupy kapitałowej KGHM za pierwszy kwartał. Holding musi jednak zwracać uwagę na zabezpieczenie ciągłości produkcji.
W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 r. cała grupa KGHM wyprodukowała 193 tys. ton miedzi płatnej i 348 ton srebra – sprzedaż tych metali wygenerowała większość przychodów holdingu, które wyniosły blisko 9 mld zł, o 33 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Wyższy – o 39 proc. – jest też kwartalny zysk netto grupy: niemal 1,9 mld zł.
Te wyniki przełożyły się też na wzrost podatku od wydobycia niektórych kopalin. Od stycznia do marca KGHM zapłacił go 844 mln zł, czyli o 126 mln zł więcej niż rok temu.
Omawiając osiągnięte rezultaty, wiceprezes KGHM ds. finansowych Andrzej Kensbok zwrócił uwagę na wpływ globalnej sytuacji ekonomicznej i politycznej na tegoroczne plany budżetowe. Szczególne znaczenie będzie tu mieć nieunikniony wzrost cen energii i materiałów niezbędnych do utrzymania produkcji. Ryzykiem dla KGHM są też zakłócone dostawy maszyn i materiałów produkcyjnych.
– Bezpieczeństwo produkcji jest najistotniejsze, zwłaszcza przy obecnych cenach miedzi – twierdzi Kensbok. – Pod koniec pierwszego kwartału zwiększyliśmy zapasy materiałów na poziomie kilkuset milionów złotych. Chodzi tu na przykład o materiały wybuchowe, kotwy – wszystko, co jest potrzebne do zapewnienia ciągłości pracy.
W I kwartale w KGHM Polska Miedź SA na inwestycje wydano 486 mln zł. Plan na ten rok wynosi prawie 2,84 mld zł. Do najważniejszych projektów, realizowanych w Polsce, należy głębienie szybu GG-1, budowa wyrobisk górniczych w obszarach Rudna i Polkowice-Sieroszowice, planowana budowa szybów GG-2 Odra i Gaworzyce.
Kwartalne podsumowanie było też okazją do przypomnienia, że KGHM rozpoczął pracę nad wdrożeniem technologii małych reaktorów jądrowych. Spółka podjęła też decyzję o budowie elektrowni fotowoltaicznych m.in. przy hutach Cedynia i Głogów oraz piaskowni w Oborze.
Fot. JD