Coraz więcej lubinian przenosi się z miasta na wieś. Jednak nie spieszą się ze zmiana zameldowania. W ostatnich miesiącach jednak sporo się zmieniło. Odkąd ogłoszono, że odbędzie się referendum, wydział zajmujący się meldunkami przeżywa oblężenie.
– Ponieważ w referendum, które odbędzie się 27 września w sprawie odkrywki, mogą wziąć udział tylko zameldowani na stałe w gminie Lubin, wiele osób postanowiło załatwić formalności związane z meldunkiem – mówi wójt gminy Lubin Irena Rogowska.
W ostatnim czasie liczba meldunków wzrosła o połowę. Przed wakacjami meldowało się miesięcznie średnio około 30 osób. Gdy w gminie rozpoczęła się akcja informacyjna na temat odkrywki, mieszkańcy zaczęli załatwiać sprawy meldunkowe. W sierpniu zameldowały się 62 osoby, a do połowy września 49.
Do udziału w niedzielnym referendum w gminie Lubin jest obecnie uprawnionych około 7 tysięcy osób.