6 dodatkowych fotoradarów stanęło na 20-kilometrowym odcinku od Lubina do skrzyżowania krajowej „trójki” z drogą powiatową Sucha Górna – Kaźmierzów, za Polkowicami. Poprzez ustawienie dodatkowych masztów Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierza zmniejszyć liczbę wypadków w tym rejonie.
Jak już pisaliśmy, pierwsze fotoradary na krajowej trójce na wysokości Kochlic stanęły na początku stycznia. Zamontowano je po obu stronach drogi. Od strony Lubina na wysokości przystanku, a od Legnicy obok sklepu.
– W miejscowości tej często dochodziło do kolizji. Chociaż na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie do 70 km/h, to kierowcy nie stosowali się do oznakowania, dlatego zdecydowaliśmy się na ustawienie dwóch masztów radarowych – wyjaśnia Zbigniew Augustyniak, kierownik legnickiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Na całej długości drogi krajowej nr 3 stanąć ma łącznie 20 dodatkowych masztów. Koszt jednego to ponad 20 tys. zł. Na odcinku od Lubina w kierunku Polkowic stanęło już sześć takich masztów. Jak wyjaśniają pracownicy GDDKiA, wybrane zostały te odcinki drogi, gdzie zanotowano największą liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych, których przyczyną była nadmierna prędkość.
Lubińscy kierowcy różnie podchodzą do kwestii fotoradarów. Zdania są podzielone, jednak większość z nich popiera pomysł, podkreślając, że niektórzy rzeczywiście jeżdżą jak rajdowcy, a dodatkowe maszty, i w konsekwencji mandaty, z pewnością ostudzą ich zapał do rozwijania nadmiernych prędkości.
MS