Dostaną wszystko o czym marzyły, a nawet nieco więcej – wychowankowie domu dziecka w Polkowicach dziś otrzymają prezenty od lubinian, które przez ostatni miesiąc zbierali pracownicy kina Helios.
Trzydziestu ośmiu podopiecznych domu dziecka zawiesiło na choince, która stoi w lubińskim kinie, serduszka z życzeniami. Każdy mógł zerwać jedno serduszko i spełnić pragnienie dziecka.
– Nie spodziewaliśmy się tak dużego odzewu – wyznaje z uśmiechem Monika Jedynowicz kierownik kina Helios. – Nie tylko lubinianie, którzy przychodzili do kina, zaangażowali się w akcję, ale i nasi pracownicy, i pracownicy galerii. Wiele osób przychodziło i chciało pomóc, nawet gdy wszystkie serduszka zostały zerwane a życzenia spełnione – dodaje.
Prezenty będą większe niż spodziewały się tego dzieci. Wiele osób, gdy nie mogło znaleźć upragnionego przez dziecko podarunku, kupowało coś innego w zamian. W takich przypadkach pracownicy Heliosa robili zrzutkę i szukali dopóki nie znaleźli tego wymarzonego przez dziecko podarunku.
– W ten sposób podarunki zrobiły się większe – dodaje Monika Jedynowicz.
Dziś wszystkie prezenty zostaną zabrane spod choinki w kinie. Po południu trafią do podopiecznych domu dziecka w Polkowicach. Przekazane zostaną podczas Wigilii, która zorganizowana została właśnie dziś.