LUBIN. Młoda, około roczna i bardzo spokojna kotka, którą w wyrzucono w silne mrozy, szuka nowego domu. Zwierzątko zostało znalezione pod koniec listopada w Lubinie, na osiedlu Świerczewskiego. Było wychudzone, osłabione i przemarznięte.
Kicia jest ufna i przyjazna, bardzo garnie się do ludzi. Nie boi się dzieci, ale nie lubi być noszona na rękach. Najlepiej czułaby się w takim domu, z którego mogłaby wychodzić na dwór.
Teraz, niestety, nie ma takiej możliwości. Przebywa w niewielkim mieszkaniu w bloku, u pani, która ją tymczasowo przygarnęła na okres zimy. Kobieta jest chora i nie może już dłużej opiekować się zwierzęciem.
Kotka jest odkarmiona, odrobaczona, odpchlona i wysterylizowana. Korzysta z kuwety. Posiada książeczkę zdrowia. Ma białe umaszczenie z czarnymi łatkami na głowie i grzbiecie oraz ogonem.
Osoby gotowe przygarnąć kotkę proszone są o kontakt telefoniczny pod numer 693-705-724 lub e-mailowy: frida33@gazeta.pl. – Kotkę mogę dowieźć do nowego właściciela – deklaruje lubinianka.
