Weterani maszerowali

1623

Dzień Weterana Misji Poza Granicami Kraju był okazją do zlotu Dolnośląskiego Koła Stowarzyszenia Weteranów Działań Poza Granicami RP. Podczas spotkania pojawił się pomysł, by – w celu większej integracji środowiska – zorganizować Dolnośląski Marsz Weterana.

Dolnośląska grupa liczy około 20 członków, którzy od roku 2019 zrzeszają się w wyodrębnionym Dolnośląskim Kole Stowarzyszenia. Członkowie koła to funkcjonariusze MSWiA, którzy pełnili służbę poza granicami kraju i uzyskali status weterana zgodnie z Ustawą o Weteranach.

– Dotychczasowe nasze działania były mocno ograniczone przez pandemię i sytuację w kraju, jednak w tym roku udało się spotkać w pięknych okolicznościach przyrody Parku Krajobrazowego Chełmy i Pogórza Kaczawskiego – mówi Marcin Kuras, członek stowarzyszenia, uczestnik misji w Kosowie i Gruzji. – Podczas spotkania wybraliśmy nowy zarząd koła. W wyniku głosowania na prezesa wybrano asp. szt. Marcina Zawiślaka, który dał się już poznać jako świetny organizator i lider w działaniach – dodaje.

Podczas spotkania pojawił się pomysł organizacji Dolnośląskiego Marszu Weterana. – Z uwagi na to że przygotowanie takiego rajdu nie proste, postanowiliśmy sprawdzić czy przejście 20 km szlaku w Górach Kaczawskich będzie czymś, czemu przeciętny weteran po kilku misjach jest w stanie podołać… Udało się, dzięki naszej wytrwałości i wsparciu zaprzyjaźnionej Jednostki Poszukiwawczo-Ratowniczej BARYT w Stanisławowie – opowiada Marcin Kuras.

Marsz ma się odbyć w październiku tego roku. Wstępnie będzie się on opierał na zasadach marszu duńskiego, który wielu z weteranów pokonało podczas misji w Kosowie.

– Jeżeli się uda, to przy wsparciu BMWP KGP, do wspólnych działań zaciągniemy kolegów służących poza granicami kraju w Kosowie, Gruzji czy Sudanie Południowym. Wszystko przed nami – podsumowuje Kuras.


POWIĄZANE ARTYKUŁY