Niewiele osób wie, że w dzień mikołajków przypada także ogólnoświatowy Dzień Wolontariusza. Z tej okazji do Lubina przybyli goście z Bogatyni i Krakowa. W Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących odbyło się podsumowanie szkolnej akcji pomocy poszkodowanym w sierpniowej powodzi.
Obecna na uroczystości Emilia Kurzątkowska, przewodnicząca Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Specjalnej Troski z Bogatyni, opowiadała o chwilach, które mieszkańcy przeżyli podczas powodzi. Przekazując statuetkę „Serca na dłoni” i specjalnie przygotowane wydawnictwo upamiętniające pomoc uczniów w remontach domów, podziękowała wolontariuszom z ZSZiO za udzieloną pomoc.
Uczniowie szkoły na rzecz powodzian z Bogatyni służyli swoją pomocą od początku roku szkolnego, wówczas gdy mieszkańcy terenów powodziowych najbardziej potrzebowali pomocy. Wolontariusze otrzymali od biskupa Marka Mednyka i dyrektor szkoły Beaty Grzelińskiej pamiątkowe dyplomy i podziękowania.
Uroczystość poświęcona była również postaci rotmistrza kawalerii Wojska Polskiego, Witolda Pileckiego, więźnia i organizatora ruchu oporu w Aushwitz-Birkenau. Jak twierdzą organizatorzy spotkania w ZSZiO przypomnienie postaci Witolda Pileckiego było adekwatne do przesłania jakie niesie Dzień Wolontariusza.
– Byłby z pewnością wolontariuszem dla ludzi poszkodowanych w powodzi, tak jak nakazywałaby chwila, nieproszony stawałby do pomocy ofiarom kataklizmu, bo w dzisiejszych czasach – bohater to znaczy – wolontariusz – dodaje Joanna Płotnicka.
