Ważny sprawdzian Iskry Księginice

20

Sobotnie spotkanie pomiędzy Iskrą Księginice a Górnikiem Złotoryja może być jednym z kluczowych w walce o awans. W końcu na boisku pojawią się wicelider oraz trzeci zespół klasy okręgowej. Kto będzie faworytem? Ciężko jednoznacznie określić. 

Zarówno drużyna z Gminy Lubin jak i złotoryjanie formę na wiosenną rundę musieli przygotowywać na pierwsze spotkanie ligowe. Tutaj nie ma mowy o powolnym wchodzeniu w rozgrywki, bo straty poniesione w meczu z bezpośrednim rywalem mogą być na wagę złota. W pierwszej kolejce w Złotoryi mieliśmy 1:1 i wydaje się, że również teraz wynik powinien oscylować w granicach remisu. 

W Iskrze wielką niewiadomą wydaje się być to, jak wyglądać będzie komunikacja między nowym bramkarzem – Kacprem Bosackim a blokiem defensywnym. Nie ma co ukrywać, że w ostatnich latach w Iskrze było widać różnicę pomiędzy grą zespołu, gdy w bramce pojawiał się Tomasz Wasilewski a gdy byli to inni bramkarze. Sam golkiper jeszcze trzy tygodnie temu podkreślał, że wciąż uczy się gry wicelidera klasy okręgowej

– Jeszcze się poznaje troszeczkę z chłopakami, ale już to fajnie wygląda. Jest też kilku chłopców, których jeszcze nie znam, bo to mój dopiero trzeci sparing ale myślę, że do ligi będzie wszystko okej. – mówił Kacper Bosacki po meczu sparingowym z Victorią Parchów.

Swoje problemy na to spotkanie mają również w Złotoryi. W sobotnim spotkaniu trener Mirosław Zieleń nie będzie mógł liczyć na usługi swojego czołowego strzelca – Tomasza Dubowskiego, który w starciu z Iskrą pauzować będzie za kartki. W ostatnim sprawdzianie przed ligą z dobrej strony pokazał się jednak Karol Nowosielski, który w spotkaniu z Piastem Wykroty zdobył dwie bramki. 

Po rundzie jesiennej wyżej w tabeli znajduje się Iskra, która ma jednak tylko punkt przewagi nad trzecim Górnikiem Złotoryja. W przypadku zwycięstwa złotoryjan to oni zasiądą na miejscu premiowanym awansem do Saltex IV ligi. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00 w Księginicach. 


POWIĄZANE ARTYKUŁY