Wandale prosto z Brzegu

20

Od dzisiaj lubinianie mieli oglądać wystawę poświęconą powstaniu warszawskiemu. Jednak objazdowa ekspozycja dotarła do Lubina w opłakanym stanie. Wrocławskie Stowarzyszenie Inicjatywa Historyczna, które jest jej autorem, potrzebuje kilku dni na niezbędne naprawy. W piątek ogrodzenie ochraniające obecnie ekspozycję przez wzrokiem gapiów zostanie zdjęte, a wystawa udostępniona dla widzów.

 

Ta nietypowa wystawa, 24-metrowa rura wypełniona planszami z historycznymi zdjęciami z powstania warszawskiego, jeździ po całej Polsce. We Wrocławiu zobaczyli ją działacze Stowarzyszenia Lubin 2006 oraz Viribus Unitis i postanowili ściągnąć do Lubina. Ekspozycja przyjechała w poniedziałek wieczorem, jednak okazało się, że nie nadaje się do pokazania. W Brzegu, gdzie ostatnio była prezentowana, została zniszczona przez wandali.

– Plansze i gabloty są połamane. Instalacja elektryczna uszkodzona – wylicza Tymoteusz Myrda, szef Lubin 2006. – Stowarzyszenie, które jest właścicielem wystawy, potrzebuje dwóch, trzech dni na naprawę instalacji i uruchomienie oświetlenia. Musimy też poczekać kilka dni na nowe plansze – dodaje.

Lubinianie więc nie od dzisiaj, a dopiero od piątku będą mogli oglądać wystawę.

– Mam nadzieję, że u nas nie zostanie ona potraktowana w ten sam sposób co w Brzegu – mówi Tymoteusz Myrda.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY