Dziś o godzinie 12.00 na bocznym boisku Zagłębia Lubin, żeńska sekcja piłki nożnej grająca w I Lidze piłki nożnej kobiet, strefy północnej, miała rozegrać zaległe spotkanie z Victorią Sianów. Mecz nie doszedł do skutku, gdyż rywalki miedziowych nie pojawiły się na boisku.
Są mecze, które się wygrywa, przegrywa bądź remisuje. Jest jeszcze jedna forma, dzięki której zdobywa się punkty. Walkower. Taką drogę obrały dziś dziewczęta z Sianowa, które nie pojawiły się w Lubinie. Podopieczne Piotra Błauciaka oraz Krzysztofa Kotlarskiego zdobyły najłatwiejsze punkty zupełnie bez większego wysiłku. Lubinianki zamiast meczu odbyły tradycyjny trening.
Warto przypomnieć, że w sezonie 2010/2011, Victoria Sianów uległa Zagłębiu w Lubinie 0:1. Natomiast w rundzie rewanżowej padł wysoki remis 4:4.