Zespoły, występujące w rundzie finałowej zaczynają rewanże. Piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin czeka mecz z Kram Startem Elbląg. Lubinianki, aby myśleć o mistrzowskim tytule muszą to spotkanie wygrać. Początek sobotniego meczu w hali Regionalnego Centrum Sportowego o godzinie 17:00.
Po ostatnim remisie z Vistalem Gdynia Metraco Zagłębie Lubin wciąż zajmuje drugie miejsce w tabeli i wciąż ma trzy punkty straty do lidera. Na potknięcie w spotkaniu ze Startem Elbląg lubinianki pozwolić sobie nie mogą, tym bardziej, że trzeci MKS Selgros Lublin zrównał się punktami, a grupa pościgowa ma ich niewiele mniej – Start 2, Pogoń 4.
Elblążanki w ostatnim czasie złapały lekką zadyszkę i najpierw przegrały niespodziewanie na własnym parkiecie z Energą Koszalin, a w ostatniej kolejce musiały uznać wyższość aktualnych mistrzyń Polski w Lublina. Te wyniki sprawiły, że Kram Start wypadł z miejsca na podium i musi odrabiać straty.
W Lubinie Start nie będzie miał łatwo. Ostatni raz ekipa z Elbląga na terenie miedziowych punktowała w 2010 roku po remisie 29:29, a serię siedmiu porażek z rzędu z lubińską ekipą przerwała dopiero na własnym parkiecie w rundzie finałowej.
– W rundzie zasadniczej wygrałyśmy ze Startem dwukrotnie i po tej porażce w rundzie finałowej będziemy chciały wygrać na własnym parkiecie. To jest nasz teren i nikomu tu łatwo nie będzie się grało – zapewnia Kaja Załęczna, kapitan Metraco Zagłębia Lubin.
Bilety na:
http://ticketik.pl/#!/Wydarzenie/711