Walka o wieczny spoczynek

15

Krew w żyłach zagotowała się mieszkańcom Siedlec na wieść o planach starostwa, które postanowiło przenieść na lubiński cmentarz zbiorową mogiłę polskich żołnierzy, poległych w trakcie kampanii wrześniowej w 1939 roku. Ludzie są źli i rozgoryczeni, że całą operację próbowano przeprowadzić w tajemnicy przed nimi.

W ubiegłym roku, podczas wrześniowych uroczystości rocznicowych, sołtys Siedlec Danuta Nożewska usłyszała, że to ostatnie obchody w tym miejscu. Wówczas wicestarosta Mirosław Gojdź miał zdradzić, że ciała żołnierzy zostaną ekshumowane, a po badaniach pochowane w innym miejscu.

Plany te potwierdziło także środowisko kombatanckie, które znało więcej szczegółów dotyczących tego pomysłu. Mieszkańcy nie wytrzymali i napisali protest do wojewody dolnośląskiego. Dziś sprawa ta stanęła na sesji rady gminy.

– To nie w porządku, że zabrakło konsultacji społecznych w tej sprawie – mówi oburzona Danuta Nożewska. – Od tylu lat opiekujemy się tymi mogiłami, a tu nagle, po cichu, chce się gdzieś przenosić naszych bohaterów – dodaje zniesmaczona.

Na obrady radnych przyjechała starosta lubińska. Mieszkańcom gminy i wsi Siedlce obiecała, że mogiła poległych zostanie nietknięta. Szefowa zarządu starostwa przyznała, że w tej sprawie zabrakło dialogu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY