Dziś o 17.00 w lubińskiej „czternastce”, podopieczni Pawła Szabelskiego zmierzą się z szóstym w tabeli Będzinem. Do końca rundy zasadniczej nie pozostało już wiele spotkań. Cel zespołu, to zdobycie kompletu punktów we wszystkich meczach.
– Dalej jesteśmy w strefie spadkowej. Wygrana w spotkaniu z Będzinem byłaby dla nas momentem przełomowym. Cztery kolejki do końca i dwanaście punktów do zdobycia. Przygotowujemy się do każdego meczu pewnym ustalonym schematem. W tym tygodniu nie trenowaliśmy od początku z Żukiem i Klucznikiem. Obaj byli niedysponowani. Musimy przeskakiwać zespoły, które są nad nami i ściągać je do strefy spadkowej – mówi Paweł Szabelski, trener MKS Cuprum Mundo Lubin.
MKS MOS Interpromex Będzin w ramach 18. kolejki I ligi siatkarskiej, zmierzył się z Energetykiem Jaworzno. W tym spotkaniu lepszą ekipą okazali się ci drudzy. Poprzednie spotkanie, Będzin również nie zaliczy do udanych. Zanotowali oni porażkę z Krakowem, 2:3. Jest więc pewne to, że Interpromex przyjedzie do Lubina w jednym celu – przełamać złą passę i zdobyć pewne trzy punkty. Jednak Mundo to nie chłopcy to bicia. Dziś przekonamy się, która ekipa będzie świętować, a która zejdzie do szatni w ponurych nastrojach.