– Inwestycja zostanie zamknięta zgodnie z planem – zapewnia Wacław Wachnik, rzecznik Zagłębia Lubin. Klub nie zgadza się z dzisiejszymi doniesieniami „Przeglądu Sportowego”, z których wynika, że Zagłębiu brakuje 15 mln zł na ukończenie budowy stadionu Dialog Arena.
„Jeszcze rok temu stadion Zagłębia Lubin był poważnym kandydatem na arenę meczu Polska – Słowacja. Tymczasem obiekt do dzisiaj wygląda jak plac budowy, bo Zagłębiu zabrakło blisko 15 mln zł na jego ukończenie. Z jednej strony stadionu straszy niedokończona trybuna-widmo” – czytamy w dzisiejszym „Przeglądzie Sportowym”.
Klub nie chce jednak komentować kwestii finansowania stadionu. Jego rzecznik podkreśla, że jest to tajemnica spółki. Jednocześnie zauważa, że artykuł wyolbrzymia całą sytuację, zatem kibice nie muszą obawiać się wstrzymania budowy.
– To prawda, że mamy drobne opóźnienia, ale nie wpłyną one na realizację inwestycji – wyjaśnia Wacław Wachnik, rzecznik klubu. – Wprawdzie początkowo budowa miała zakończyć się z marcu, ale plany zostały częściowo skorygowane. Ostatecznie w lutym zostanie oddana do użytku czwarta trybuna, a w czerwcu cały stadion – dodaje.
Rzecznik Zagłębia zauważa też, że w konfrontacji z innymi miastami Polski, Zagłębie Lubin znajduje się w komfortowej sytuacji.
– Niewiele klubów może pochwalić się tak okazałym stadionem, który równocześnie stanowi wizytówkę miasta – podkreśla rzecznik.