W Wielkanoc pośpimy krócej

588

Dziś w nocy (z 30 na 31 marca) przesuniemy wskazówki zegara z godziny 2 na 3, tym samym przechodząc z czasu zimowego na letni. W założeniu chodzi o to, by przedłużyć zegarowy dzień o godzinę i móc dłużej cieszyć się naturalnym światłem.

Fot. Acharaporn Kamornboonyarush/Pexels

W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października.

Jak przypomina Główny Urząd Miar, w Polsce po raz pierwszy zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym. Następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 roku obowiązuje nieprzerwanie. Ta najbliższa, planowana na 31 marca 2024 roku wprowadzana jest w oparciu o rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 4 marca 2022 r. w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022-2026.

Była duża szansa, że zmiany czasu skończą się na dobre. Europosłowie poparli propozycję Komisji Europejskiej, aby zakończyć sezonowe zmiany. Wypracowanie ostatecznego kształtu dyrektywy zostało przerwane z powodu pandemii COVID-19. Państwa członkowskie zawiesiły prace i do tematu, również w obliczu konfliktu w Ukrainie, nie powróciły. W Polsce także wstrzymano dyskusje zmierzające do wypracowania naszego ostatecznego stanowiska w tej sprawie.

Zmiana czasu ma swoich zwolenników i przeciwników. Plusy dla jednych (nie tylko mieszkańców UE, ale i różnych dziedzin gospodarki) będą minusami dla drugich. Do debaty kraje UE na pewno powrócą

– czytamy na stronie Głównego Urzędu Miar, który zachęca również do zapoznania się ze szczegółami umożliwiającymi przygotowanie się do świadomej oceny konsekwencji regularnych zmian czasu lub przyjęcia jednego czasu przez cały rok (rezygnacji ze zmian czasu) TUTAJ.

Zmiana czasu jest uciążliwa dla wielu branż gospodarki, zwłaszcza tych, w których działalność gospodarcza prowadzona jest całodobowo. Ma też wpływ na okresowe pogorszenie naszego samopoczucia, wynikające z zaburzenia rutyny. Z drugiej strony branża hotelarska, turystyczna, gastronomiczna, sportowo-rekreacyjna czy handlowa odnoszą znaczne korzyści ze zmian czasu.

Obecnie nie musimy pamiętać o przestawianiu zegarków, bo nasze telefony komórkowe czy komputery wprowadzają tę zmianę automatycznie.

Dziś rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w około 70 krajach na całym świecie. Obowiązuje we wszystkich krajach europejskich, z wyjątkiem Islandii i Białorusi. Od 2014 nie ma go w Rosji. Ten kraj przeszedł na stałe na czas zimowy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY