W marcu, najpóźniej w kwietniu powstanie Związek Międzygminny Regionalne Schronisko dla Zwierząt. – Potem już wszystko powinno pójść szybko – mówi o budowie i otwarciu schroniska dla zwierząt, które powinno nastąpić w przyszłym roku, Mariusz Kretkowski, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska z Urzędu Gminy w Lubinie.
Pomysł utworzenia schroniska dla zwierząt na naszym terenie powstał już dawno temu. Były długie dyskusje, aż w końcu kilkadziesiąt gmin zdecydowało się założyć takie przytulisko wspólnie. Inicjatywę poparły dwadzieścia cztery gminy z dziesięciu powiatów województwa dolnośląskiego, które w listopadzie 2008 roku popisały list intencyjny w sprawie współpracy na rzecz powstania schroniska.
Gmina Lubin w 2009 roku przyjęła uchwałę powołującą związek międzygminny i jego statut. Jednak z projektu ostatnio wycofało się pięć gmin i samorządy, które pozostały w międzygminnym związku, muszą jeszcze raz przyjąć, tym razem nowy statut.
– Statut jest zmieniany po raz pierwszy i mam nadzieję, że po raz ostatni – mówi Mariusz Kretkowski.
Obecnie uczestniczyć w budowie schroniska chce 19 gmin z Dolnego Śląska. Każda z nich musi teraz zmienić statut, podobnie jak uczyniła to na ostatniej sesji gmina Lubin.
Założyciele przytuliska dla zwierząt zapewniają, że wszelkie formalności, łącznie z pozwoleniem na budowę, powinny być już załatwione w kwietniu przyszłego roku.
Schronisko powstanie w Szklarach Górnych, w miejscu należącym kiedyś do kopalni „Polkowice-Sieroszowice”. Przytulisko będzie mogło przyjąć około 200 psów. Jego budowa ma kosztować około 2 mln zł, zaś roczne utrzymanie 500 tys. zł.