W przyszłym roku najważniejsze będą drogi

1851

Drogi, drogi i jeszcze raz drogi – takie są główne założenia przyszłorocznego budżetu Lubina. O komentarz w sprawie budżetu na 2022 rok zapytaliśmy prezydenta Lubina, Roberta Raczyńskiego.

Jak mówi włodarz Lubina, przyszłoroczny budżet to pierwsza część etapu inwestycyjnego. – Zamierzamy wydać pond 200 mln zł, choć plany są jeszcze większe, ale o tym powiemy za miesiąc. Są to inwestycje niemal w 80-procentach drogowe, które mają polepszyć jakość dróg na terenie Lubina – podkreśla prezydent Robert Raczyński. – Realizujemy nasze zapowiedzi z ubiegłego roku, kiedy mówiliśmy, że rozpoczniemy remont dróg osiedlowych. Przebudujemy cały układ komunikacyjny, rozpoczynając od likwidacji przestarzałych wiaduktów, bądź równie przestarzałych rozwiązań. Zamierzamy iść dużym frontem – zapowiada.

A co jeszcze czeka nas w 2022 roku? – Będziemy tworzyć nowe parki, powoli finalizujemy też projekt mini muzeum, dotyczącego pionierów lubińskich, które jest zlokalizowane w okolicach przyszłościowego dworca kolejowego. Stoi już lokomotywa, w wagonach pojawiły się wystawy, co mieszkańcy mogą obserwować na bieżąco – zauważa włodarz.

Jak dodaje prezydent, jedyna obawa, jeśli chodzi o realizację tego budżetu jest taka, że miasto może mieć problem z wykonawcami. – Rynek w Polsce jest ubogi, jeśli chodzi o firmy, bo niestety młodzi ludzie nie chcą działać w tej branży, nie zakładają nowych firm. A tych potrzebujemy coraz więcej – uzupełnia.

Myślę, że jestem tutaj bardzo banalny, ale życzę mieszkańcom tego, co najważniejsze – żebyśmy mogli spotkać się całymi rodzinami przy wspólnym stole, a przyszłym roku żebyśmy mogli normalnie funkcjonować.

Moje święta niezmiennie wyglądają tak samo – spotykamy się wszyscy przy wspólnym stole i jak na razie – chwalić Pana Boga – pandemia nam tego nie zmieniła.


POWIĄZANE ARTYKUŁY