W Radomiu ekipa Marcelo Fronckowiaka zmierzyła się w pierwszym meczu o 11 miejsce w rozgrywkach PlusLigi. Miedziowe Lisy przegrały 3:0.
Początek meczu był dość wyrównany. Obie ekipy aplikowały sobie dość długie wymiany, co z perspektywy kibica bardzo cieszy oko na plusligowych parkietach. Od zdobytych punktów przez Dawida Konarskiego, gospodarze wyszli na prowadzenie, które praktycznie nie oddali do końca tej części meczu. Jako pierwszy o przerwę techniczną prosił trener gości, a warty podkreślenia jest choćby solidny as serwisowy Miguela Tavaresa. W drugim secie podwójnym blokiem ekipa Cuprum otworzyła wynik meczu. Wyrównana konfrontacja w późniejszym czasie po błędach własnych Cuprum, lepiej zaczęła układać się dla gospodarzy. Pomimo lepszej dyspozycji Miedziowych Lisów to miejscowi cieszyli się ze zwycięstwa. Trzeci set już na starcie był popisem skutecznych ataków Konarskiego, który dał Czarnym rezultat 5:1. Podopieczni Marcelo Fronckowiaka popełniali sporo błędów w każdym elemencie gry, a gospodarze wychodzi na coraz do większe prowadzenie, ostatecznie zwyciężając 25:13. Rewanż w niedzielę 28 marca w Lubinie.
PlusLiga, mecz o 11.miejsce
Hala sportowa MOSiR, Radom
Cerrad Enea Czarni Radom – Cuprum Lubin 3:0 (25:21, 25:22, 25:13)
MVP: Dawid Konarski (Czarni Radom)
Cerrad Enea Czarni Radom: Dryja, Ostrowski, Kędzierski Grzechnik, Konarski, Loh, Gąsior, Josifow, Zrajkowski, Pasiński, Sander, Firszt, Sadkowski, Libero: Masłowski, Nowowsiak.
Cuprum Lubin: Maruszczyk, Gunia, Ferens, Zawalski, Lorenc, Jakubiszak, Smoliński, Jimenez, Magnuszewski, Tavares, Makoś, Szymura.