W piątek mecz z Lechem Poznań

10

W piątek (godz. 20.30) Zagłębie Lubin na Dialog Arenie podejmować będzie mistrza Polski – Lecha Poznań. Jesienią miedziowi dość niespodziewanie ograli poznaniaków 1:0. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił nie grający już w Lubinie Mateusz Bartczak. Na stadionie spodziewać się można wielu kibiców. Sprzedaż biletów idzie pełną parą.

Do dyspozycji trenera Jana Urbana będą już pauzujący ostatnio za kartki Przemysław Kocot i Damian Dąbrowski. Szkoleniowiec będzie miał większe pole manewru przy wyborze składu. Ostatnio musiał sporo zmieniać w jedenastce, ale dzięki temu mógł się pokazać m.in. Amer Osmanagić. Bośniak czuje się coraz lepiej na boisku. Z Cracovią zaliczył asystę, a teraz walczy o to, by po sezonie Zagłębie zdecydowało się go pozostawić w kadrze.
Ważą się zresztą losy nie tylko jego, ale i kilku innych zawodników, w tym także tych sprowadzonych zimą Dominykasa Galkeviciusa i Denissa Rakelsa. Ci na razie na zaufanie Urbana nie bardzo mogą liczyć. Być może znajdą się oni na ławce rezerwowych w potyczce z Lechem Poznań.

Poznaniacy bronią w tym roku mistrzowskiego tytułu, ale teraz praktycznie nie mają szans na triumf w ekstraklasie. Walczyć muszą więc o grę w Lidze Europy. Lech wiosną gra lepiej niż jesienią, a przynajmniej osiąga trochę lepsze wyniki. Mimo wszystko praca trenera Jose Marii Bakero nie satysfakcjonuje kibiców poznańskiej lokomotywy. Mecz z Zagłębiem będzie dla Hiszpana kolejnym meczem prawdy.

Bukmacherzy w żadnej z drużyn nie widzą zdecydowanego faworyta rywalizacji. Kursy na wygrane Zagłębia i Lecha są bardzo zbliżone. Za każdą złotówkę postawioną na lubinian można wygrać 2,50 zł, zwycięstwo Lecha wyceniane jest na 2,60 zł, a remis na 3,10 zł.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY