Mnóstwo osób przyszło dziś obejrzeć park Wrocławski po przebudowie. Największą frajdę mają oczywiście dzieci. – Mi najbardziej podobają się dinozaury. Ten taki wielki – mówi uśmiechając się od ucha do ucha kilkuletni Krzysio.
Choć oficjalnie park Wrocławski zostanie otwarty dopiero jutro, to już dzisiaj, specjalnie z okazji Dnia Dziecka, o godzinie 15 otwarto bramy dla wszystkich mieszkańców.
– Do ostatniej chwili zastanawialiśmy się, czy uda się dziś otworzyć park. Po drodze mieliśmy deszcze, które opóźniły prace. Dzięki ofiarności pracowników, udało się – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński. – Park nie jest jednak jeszcze ukończony. Nie ma wszystkich ptaków, ponieważ trafiliśmy na okres lęgowy. Z przeniesieniem niektórych trzeba więc będzie poczekać – dodaje.
Lubinianie nie mogli się już doczekać otwarcia parku. Widać to dzisiaj w parkowych alejkach. Przyszły całe rodziny. Dzieci biegają, bawią się na placu zabaw, przy fontannie, oglądają i głaskają kózki czy kucyki. Ale chyba największe wrażenie robią na nich figury dinozaurów.
– Fajnie. Mojemu dziecku się podoba. Mi zresztą też. Dobre miejsce do odpoczynku i żeby przyjść z dzieckiem. Tylko dziś trochę za dużo tu ludzi – mówi pani Małgorzata, mama kilkuletniego Krzysia, któremu najbardziej spodobały się dinozaury.
Jutro rano oficjalne otwarcie parku. Od tej pory będzie można już swobodnie do niego wchodzić codziennie. Oczywiście wstęp jest bezpłatny.