Para dwóch tygrysów syberyjskich zamieszka po rewitalizacji w parku militarnym, zwanym strzelnicą. Będzie też słoń, ale ten pojawi się tylko na otwarciu parku.
Dlaczego nie w parku Wrocławskim, gdzie stworzono mini zoo? – W parku Wrocławskim, tak jak zapowiadaliśmy, wkrótce pojawi się niedźwiedź – tłumaczy Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. – A nasz plan jest taki, żeby w każdym lubińskim parku zamieszkało jakieś dzikie zwierzę – dodaje.
Żywe tygrysy zamieszkają w parku na stałe. Będą tam miały duży wybieg, przez co część parku nie będzie dostępna dla zwiedzających.
Jako że park będzie militarny, urząd szykuje też niespodziankę na jego otwarcie. – Chcemy na ten dzień przywieźć do Lubina słonia. Co więcej, ucharakteryzować go na słonia bojowego Hannibala. Zaczęliśmy już w tej sprawie rozmowy z wrocławskim ogrodem zoologicznym, liczymy, że uda się to zrealizować – dodaje Jacek Mamiński.
OD REDAKCJI: Jak się słusznie domyśliła większość naszych Czytelników, ten tekst to primaaprilisowy żart. Dziękujemy Jackowi Mamińskiemu, rzecznikowi prezydenta Lubina, że pomógł nam spłatać tego figla 1 kwietnia.