W tej chwili lubińska policja to 230 funkcjonariuszy i 41 pracowników cywilnych. Tutejsza komenda przyjmie do pracy jeszcze trzech stróżów prawa i wolnych miejsc nie będzie. – Dzięki temu więcej policjantów jest na ulicach i mieszkańcy mogą czuć się bezpieczniej – mówi komendant lubińskiej policji Tomasz Gołaski.
Niedawno lubińscy policjanci podsumowali ubiegły rok. – Poprzedni rok nie wyróżniał się niczym szczególnym na tle poprzedzających go lat – mówi komendant lubińskiej policji Tomasz Gołaski. – Analizujemy trendy od 2009 roku, odkąd zostałem komendantem powiatowym. I liczba przestępstw jest cały czas na podobnym poziomie: raz jest 30-40 przestępstw więcej, raz mniej. To też pokazuje, że praca lubińskiej policji jest cały czas na takim samym, wysokim poziomie. Jeżeli chodzi o skuteczność, czyli wykrywalność, również utrzymuje się ona na takim samym poziomie. Nie obserwujemy żadnych niepokojących trendów – dodaje.
W 2015 roku znacznie spadła liczba kradzieży samochodów. Było ich o 45 mniej niż w roku 2014. Wzrosła natomiast liczba włamań do altanek czy do piwnic.
Najwięcej wykroczeń lubińska policja odnotowuje w ruchu drogowych i chodzi zarówno o pieszych, jak i o kierowców.
– Cieszy natomiast, że nietrzeźwych kierujących jest mniej przy większej liczbie kontroli na drogach – dodaje komendant Gołaski.
W tej chwili w lubińskiej policji są tylko trzy wakaty. – Planowane są przyjęcia, więc prawdopodobnie w marcu lub w kwietniu w jednostce nie będzie wakatów – zapewnia szef lubińskich policjantów.
Jak zapewnia komendant, patroli wychodzących w miasto jest więcej niż kiedyś. – Jesteśmy widoczni. Zatrzymanych na gorącym uczynku też jest więcej – kończy.