POWIAT. Za brak ciepłej wody, mydła, papieru toaletowego czy po prostu porządku w toaletach, placówkom szkolnym grozi wysoki mandat. Jak informuje Państwowa Inspekcja Sanitarna, w ubiegłym roku tylko w co dziesiątej szkole stwierdzone zostały jakiekolwiek uchybienia.
– Każdego roku przeprowadzane są kompleksowe kontrole toalet we wszystkich szkołach. Ani w roku poprzednim, ani w bieżącym nie stwierdzono większych uchybień w żadnej placówce – przyznają pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie.
Najczęstsze uchybienia w kraju to problemy techniczne oraz brak bieżącej ciepłej wody, mydła i papierowych ręczników. Sporadycznie brakowało też papieru toaletowego lub nie były zachowane standardy dotyczące czystości i porządku.
W 2009 roku w 45 polskich szkołach funkcjonowały jeszcze ustępy zewnętrzne (toalety na dworze), a w roku 2011 liczba ta spadła do 16.