W Lubinie nie było spokoju

17

Pełne ręce roboty mieli w sylwestrowo-noworoczny weekend lubińscy policjanci. Od piątku funkcjonariusze interweniowali aż 141 razy. – To bardzo dużo biorąc pod uwagę fakt, że w weekend świąteczny odnotowaliśmy 60 interwencji – podsumowuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.

 

Od piątku na terenie naszego powiatu doszło do zaledwie pięciu kolizji. Zatrzymano też dwóch nietrzeźwych kierowców oraz jednego mężczyznę, który kierował samochodem mimo aktywnego zakazu sądowego. Wydarzył się też jeden wypadek.

– Na przejściu dla pieszych na ulicy Jana Pawła II niedaleko marketu real została potrącona 67-latka. Kobietę zabrano do szpitala, gdzie pozostała na oddziale chirurgicznym – mówi Jan Pociecha.

Sprawcą wypadku był 18-letni kierowca fiata. Mężczyzna jak i potrącona kobieta byli trzeźwi.

Bardzo dużo było za to policyjnych interwencji. Przez trzy dni funkcjonariusze odnotowali ich aż 141. – Najczęściej były to wezwania do głośnych imprez, tzw. domówek, uszkodzeń mienia i drobnych kradzieży – podsumowuje Jan Pociecha.


POWIĄZANE ARTYKUŁY