W kinie Muza wraca DKF

131

Po kilkumiesięcznej przerwie wracają kina, wraca też cykl DKF w lubińskiej Muzie. Pierwszy seans już 10 czerwca.

Seanse, tak jak wcześniej, odbywać się będą w środy o godzinie 19. Bilet na jeden pokaz kosztuje 17 zł. W tym miesiącu wyjątkowo nie będzie sprzedaży karnetów, ponieważ odbędą się jedynie trzy seanse.

10 czerwca pokazany zostanie musical „Koty”. Później będzie można obejrzeć filmy: „Nędznicy” (17 czerwca) i „Marianne i Leonard: Słowa miłości” (24 czerwca).

Więcej informacji można znaleźć na stronie www.ckmuza.eu.

O filmach:

„Koty”

To jeden z najdłużej wystawianych musicali w historii West Endu i Broadwayu. Przedstawienie zadebiutowało na deskach New London Theatre w 1981 r., gdzie grano je przez 21 lat. Wielokrotnie nagradzane, otrzymało m.in. nagrodę Oliviera oraz Evening Standard dla najlepszego musicalu. W 1983 roku broadwayowska produkcja otrzymała 7 nagród Tony, w tym dla najlepszego musicalu. Na Broadwayu sztuka święciła triumfy przez 18 lat! Musical wystawiono w ponad 50 krajach, w 19 językach. Szacuje się, że sceniczną wersję obejrzało dotąd ponad 81 milionów ludzi.

Tom Hooper przedstawia zapierającą dech w piersiach filmową wersję kultowego musicalu Andrew Lloyda Webbera. W filmie zobaczymy m.in.: Jamesa Cordena, Judi Dench, Jasona Derulo, Idrisa Elbę, Jennifer Hudson, Iana McKellena, Taylor Swift oraz Rebel Wilson, a także główną solistkę Royal Ballet – Franceskę Hayward w jej ekranowym debiucie. W filmie usłyszymy ikoniczną muzykę Lloyda Webbera, na ekranie zobaczymy światowej klasy tancerzy, którzy pracowali pod dyrekcją wyróżnionego nagrodą Tony choreografa – Andy’ego Blankenbuehlera. Filmowa wersja musicalu to ukłon w stronę nowej generacji – spektakularne sceny, niezwykła scenografia oraz style taneczne – od baletu po taniec współczesny, od hip-hopu po jazz, od tapu po street-dance.

„Nędznicy”

Film był nominowany do tegorocznych Oscarów w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Montfermeil, które pulsuje od napięć, gniewu i niepewności to miejsce, w którym nieustannie toczy się gra o lokalne wpływy. Niewinny psikus grupy dzieciaków, które dla żartu kradną małe lwiątko z miejscowego cyrku, może okazać się początkiem rewolucji.

„Marianne i Leonard: Słowa miłości”

Piękna i dramatyczna historia miłosna Leonarda Cohena i jego norweskiej muzy Marianne Ihlen. Ich miłość zaczęła się na początku lat 60. na idyllicznej greckiej wyspie Hydra, która była wówczas mekką zagranicznych artystów, pisarzy i muzyków. Tutaj młody Cohen zmagał się z marzeniami o zostaniu pisarzem, a Marianne próbowała dojść do siebie po nieudanym małżeństwie.

Film opowiada o tym, jak ewoluowała ich miłość, kiedy Leonard stał się już odnoszącym sukcesy muzykiem, o tym jaką niezwykłą siłą inspirowania innych emanowała Marianne. To dzięki niej powstały nieśmiertelne piosenki „So Long, Marianne” czy „Bird on a Wire”. To dzięki niej Nick Broomfield, reżyser tego dokumentu zaczął kręcić filmy. Wykorzystując archiwalne nagrania i wywiady, Nick Broomfield opowiada o pięknej i romantycznej miłości. Aż do ostatniego, niezwykle przejmującego rozdziału. Marianne i Leonard zmarli w 2016 roku w odstępie trzech miesięcy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY